Terazpasy.pl / Hokej / Hokej mężczyzn / Szaleństwo za zero - PLH: 27 kolejka

Szaleństwo za zero - PLH: 27 kolejka

2011-02-19-hokej-cracovia-jastrzebie27

Niesamowity przebieg miało spotkanie w ramach 27. kolejki pomiędzy Cracovią i GKS Tychy. Najpierw gospodarze bez większego oporu ze strony graczy Rudolfa Rohačka objęli prowadzenie 6:0 i wydawało się że mają pełną kontrolę nad wydarzeniami na lodzie.

Mecz toczył się według tego scenariusza aż do początku trzeciej tercji kiedy najpierw Petr Dvořak z karnego, a po 7. sekundach Robert Kostecki obudzili pozostałych „śpiących rycerzy”. W 50. minucie było już 6:5 i to Cracovia była na najlepszej drodze do zwycięstwa. Gospodarze wykorzystali jednak okres gry w przewadze, a w końcówce Woźnica, strzałem na pustą bramkę ustalił wynik spotkania. Szalony mecz zakończył się niestety tak jak większość wyjazdowych gier Cracovii. Do Krakowa wracamy bez punktów...

GKS Tychy - Comarch Cracovia 8:5 (4:0, 2:1, 2:4)

  • 1:0 Michał Woźnica (Bagiński) 02:39’ 5/5
  • 2:0 Michał Kotlorz (Baranyk) 12:04’ 5/5
  • 3:0 Michał Woźnica (Bagiński, Šimíček) 12:25’ 5/5
  • 4:0 Michał Woźnica (Šimíček, Bagiński) 19:44’ 5/4
  • 5:0 Adam Bagiński (Woźnica, Šimíček) 25:29’ 5/5
  • 6:0 Mikołaj Łopuski (Witecki) 26:25’ 5/5
  • 6:1 Aron Chmielewski (Valčák, Witowski) 27:20’ 5/5
  • 6:2 Petr Dvořak (rzut karny) 41:39’
  • 6:3 Robert Kostecki (Rutkowski, Noworyta) 41:46’ 5/5
  • 6:4 Leszek Laszkiewicz (D. Laszkiewicz, Valčák) 46:50’ 5/5
  • 6:5 Josef Fojtík (Dvořak, Valčák) 49:52’ 5/5
  • 7:5 Michał Woźnica (Šimíček) 54:34’ 5/4
  • 8:5 Michał Woźnica (Bagiński, Šimíček) 58:55’ 5/5 GOUT

Cracovia: Radziszewski - Kłys, Besch; L. Laszkiewicz, Słaboń, D. Laszkiewicz – Witowski, Dudaš; Valčák, Dvořak, Fojtik - A. Kowalówka, Noworyta; Chmielewski, S. Kowalówka, Piotrowski - Cieślicki, Zieliński; Kmiecik, Rutkowski, Kostecki

GKS Tychy: Sobecki – Jakeš, Dutka; Woźnica, Šimiček, Bagiński – Wanacki, Zion; Łopuski, Da Costa, Witecki - Sokół, Kotlorz; Baranyk, Parzyszek, Przygodzki – Ciura, Majkowski; Sośnierz, Banachiewicz

Sędziowie: Zbigniew Wolas oraz Jacek Bernacki i Leszek Kubiszewski

Kary: Tychy – 4, Cracovia – 6

Widzów: 1500

Od początku spotkania obie drużyny nie zdecydowały się na forsowanie tempa. O ile w grze Cracovii można było się doszukiwać rozwagi, to postawa gospodarzy była pewnym zaskoczeniem. Niestety już w 3. minucie okazało się że tyszanie wiedzą co grają. Spokojnie i bez większego problemu wyprowadzili na pozycję strzałową Bagińskiego, a do odbitego przez Rafała Radziszewskiego krążka dopadł nie atakowany Woźnica i było 1:0. Po bramce mecz wciąż toczył się w leniwym tempie, z nielicznymi spięciami pod bramkami. Łopuski trafił w słupek, Chmielewski w Sobeckiego, a w 11. minucie ostro pod bramką tyszan zakręciła czwarta formacja. Uderzał Kostecki, a po chwili Kmiecik. Kiedy zanosiło się na wyrównanie, gospodarze w przypadkowej sytuacji trafili po raz drugi. Bramka Kotlorza na 2:0 wyraźnie sfrustrowała biało-czerwonych. Brak koncentracji przyniósł niestety opłakany efekt, bo tyszanie już po 21. sekundach trafili na 3:0... W końcówce tercji na ławkę kar powędrował Patryk Noworyta. Gospodarze skutecznie rozegrali zamek i Woźnica skompletował hat-tricka w pierwszej tercji.

Po dwudziestu minutach była więc katastrofa. Niestety obraz gry w drugiej tercji wyglądał podobnie. Gospodarze spokojnie punktowali. Trafił Bagiński, po kontrze swoją bramkę dorzucił Łopuski i w 27. minucie było już 6:0 dla tyszan! Co prawda po chwili Aron Chmielewski wykorzystał świetną asystę Valčáka, ale rezultat 6:1 utrzymał się do końca drugiej części gry. Po drugiej przerwie sygnał do ataku dał Petr Dvořak, którego rajd faulem przerwał Wanacki i sędzia Wolas zarządził rzut karny. Dvořak uderzył pewnie po lodzie i krążek zatrzepotał w bramce Sobeckiego. Jednak prawdziwego kopa dała Pasom bramka Roberta Kosteckiego. Skrzydłowy czwartego ataku trafił do siatki 7 sekund po wznowieniu gry i oszołomiony trener tyszan wziął czas. Po chwili na ławce kar wylądował Jakeš, ale nasi gracze znów pokazali, że w tym elemencie nie czują się najpewniej. Na szczęście grając 5 na 5 było znacznie lepiej. Na 6:4 zapakował Leszek Laszkiewicz, wykańczając kapitalne rozegranie krążka pomiędzy zawodnikami pierwszej formacji. W 50. minucie tyski Pałac Lodowy zamarł, po tym jak Josef Fojtík skuteczną dobitką poprawił strzały Dvořaka i Valčáka. Historia spotkań z tyszanami zna już kilka takich spektakularnych zwrotów akcji i wszystko wskazywało na to, że Cracovia znów może dopisać rozdział tych szaleńczych zmagań. Nie udało się jednak. Tyszanie znów pokazali skuteczność podczas gry w przewadze, a Michał Woźnica zdobył swojego czwartego, a potem także piątego gola w meczu. To piąte trafienie było już strzałem na pustą bramkę, po tym jak trener Rohaček zagrał va banque. Pomimo kary dla Daniela Laszkiewicza zdecydował się wycofać bramkarza. Gra 5 na 5 bez bramkarza o mały włos nie przyniosła bramki dla Pasów, ale tyski bramkarz odbił krążek po akcji Patrika Valčáka, ten trafił do Woźnicy i było po wszystkiemu.

Szalony mecz zakończył się niestety tak jak większość wyjazdowych gier Cracovii. Wracamy do Krakowa bez punktów ...

Teraz w rozgrywkach PLH nastąpi dwutygodniowa przerwa (na reprezentacyjny turniej EIHC). Przed świętami hokeiści Cracovii zagrają jeszcze tylko jedno spotkanie. 21. grudnia przyjedzie do Krakowa Zagłębie Sosnowiec.

raf_jedynka

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Mnie się wydaje, że przy tak słabej ławce rezerwowych nadrzędnym celem było nie przegra...
To ma być kreatywność ???
To ma być kreatywność ???
Miało być tak pięknie a na razie jest słabiutko z taką grą to no ma co liczyć na jakieś...
Ale co Olafson robi 90 minut na boisku ???
CRAXA- parodia i żenada
Nie da się oglądać takiego grania Cracovii....z taką gra to zapomnieć o Pucharach........
Okazuje się, że Piła faulował przeciwnika uderzając podbródkiem w jego łokieć i tym sam...
Dzis nic o Rakim... jak wygląda jego sytuacja.Liczymy ,że w formie da nam dużo!
Comarch jako właściciel dawał do budżetu prawie 18 mln w ostatnim sezonie. Teraz pewnie...
post:
Drozdz out
Na razie to tylko Filip to dobry transfer,może częściowo Piła...reszta jeszcze nieiadom...
post:
Drozdz out
Na ten moment jedynie napastnik wydaje się realnym wzmocnieniem, reszta zawodników to n...
post:
Drozdz out
Naprawdę jesteś głupi takie transfery a ty ferment siejesz
Drozdz Out, zaczyna sie rozbior Cracovii, dobra mina do zlej gry,
Postawmy pierwszy ...UTRZYMAC SIE W LIDZE!! Wszystko wyżej to cieszmy się i małymi k...
post:
RAVAS OUT
Pewnie Madejski dostanie szansę w najbliższym meczu
post:
RAVAS OUT
Ravas nie gra na przedpolu, opozniony refleks, rzuca sie w miejscu, przy dobrej orien...
No właśnie! Co się stało w przerwie meczu? Czyżby uwierzyli, że wszystko łatwo przycho...
Nie lubię takich przegranych..., które są otoczone szyderczymi uśmiechami i komentarzam...
post:
RAVAS OUT
Wczoraj jak wszyscy byłem w...ny tym i idiotyczny roztrwonieniem punktów. Faktem jest z...
post:
RAVAS OUT
Pierdolnąć w łeb to se powiedz do lusterka.Czytaj kurwa ze zrozumieniem.Meczu nie przeg...
post:
RAVAS OUT
Co kurwa miał Ravas do powiedzenia przy tych wszystkich spierdolonych sytuacjach przez...
post:
RAVAS OUT
Zawsze był słaby.Może trener po 5 puszczonych golach da mu odpocząc
Przegrany mecz w którym można było zdobyć spokojnie 3 pkt ale to jeszcze nie koniec świ...
Zahiroleslam czeka na piłkę zamiast ruszyć dupę do podania.Cyrk !