Terazpasy.pl / Hokej / Hokej mężczyzn / Hokej: Stoczniowiec Gdańsk ? Cracovia 7:4

Hokej: Stoczniowiec Gdańsk ? Cracovia 7:4

W 9. kolejce II etapu PLH hokeiści Cracovii przegrali 4:7 wyjazdowe spotkanie ze Stoczniowcem Gdańsk. Cracovia nie wykorzystała porażki lidera i zachowując cztery punkty straty do GKS Tychy straciła szansę na zajęcie pierwszego miejsce przed fazą play off.

Ostatnia kolejka fazy zasadniczej zostanie rozegrana w niedzielę. Cracovia podejmuje we własnej hali (o godz. 18.15) Podhale Nowy Targ.

W sobotę o 20.45 w hali przy ul. Siedleckiego hokeistki Cracovii zagrają z Polonią Bytom.

 

Czarny dzień "Pasów"

O miejsca 1.-6.: po fatalnej grze Cracovia uległa osłabionemu Stoczniowcowi

1-0 Vitek 7, 1-1 S. Kowalówka 35, 2-1 Wróbel 38, 3-1 Strużyk 40, 4-1 Jankowski 40, 5-1 Bigos 43, 6-1 Vitek 43, 6-2 Mihalik 43, 6-3 Csorich 44, 7-3 Rzeszutko 55, 7-4 Badżo 56.

Sędziował Zarodkiewicz (Katowice). Kary: 12 - 57 min (w tym kara meczu dla M. Piotrowskiego, 10 minut dla Kłysa za niesportowe zachowanie). Widzów 2500.

Stoczniowiec: Odrobny - Rompkowski, Pospiszil, Jankowski, Rzeszutko, Vitek - Skrzypkowski, Bigos, Furo, Urbanowicz, Strużyk - Młynarczyk, Leśniak, Poziomowski, Wróbel, Sowiński.

ComArch Cracovia: Jakubowski - Csorich, Kuc, Badżo, Słaboń, L. Laszkiewicz - Kłys, P. Noworyta, Hlouch, Mihalik, Verczik - Buril, Dulęba, Drzewiecki, Pasiut, M. Piotrowski - Wajda, Landowski, Witowski, S. Kowalówka, S. Urban.

To był czarny dzień hokejowych "Pasów". Krakowianie zagrali w Gdańsku fatalnie, zostali wręcz zdeklasowani przez osłabionego Stoczniowca, który na początku III tercji prowadził już 6-1. Marzenia o wyprzedzeniu w tabeli GKS Tychy (potknęły się w Sosnowcu) legły w gruzach.

Przed meczem wydawało się, że wszystko przemawia za krakowianami, ostatnio wzmocnili skład trzema obcokrajowcami (kolejny Słowak Kmecz ma zagrać w niedzielę przeciwko Podhalu), grali na cztery formacje. Gospodarze wystąpili bez pięciu podstawowych graczy, tylko na trzy ataki, a nominalny obrońca Wróbel z uwagi na brak napastników musiał zagrać w ataku!

Co to jednak znaczy chcieć! Gospodarze od pierwszych minut grali agresywnie, pressingiem, a krakowianie dosłownie snuli się po lodzie. Jakby samo zwycięstwo miało im wpaść w ręce. Grali wolno, bez agresji, mnóstwo było niedokładnych podań i niepotrzebnych fauli.

Przewaga gospodarzy w I tercji została udokumentowana golem zdobytym w 7 min po dobitce przez Vitka. O fatalnej grze krakowian najlepiej świadczy fakt, że pierwszą sytuację bramkową stworzyli dopiero w 19 min.

W II tercji "Pasy" nadal spały na lodzie. Akcje jeżdżących i grających zdecydowanie szybciej gospodarzy były znacznie groźniejsze, ale parę razy Jakubowski (zastąpił w tym meczu Radziszewskiego) ratował krakowian.

W 35 min krakowianie grali w przewadze, po strzale S. Kowalówki krążek odbił się od kija Rompkowskiego i zmylił Odrobnego. Ale ta bramka wcale nie ożywiła gry gości, którzy zaczęli seryjnie faulować. Zaczęło się od nieprzepisowego ataku M. Piotrowskiego, który za atak na Wróbla otrzymał karę 5 min plus karę meczu. Grający w przewadze w ostatnich 4 minutach gospodarze zdobyli trzy gole, dwukrotnie grając w pięciu na trzech. Ostatnia w tej tercji bramka padła na 4 sekundy przed syreną.

Trzecia tercja zaczęła się dla "Pasów" fatalnie. W kolejnej podwójnej przewadze Bigos podwyższył na 5-1, a minutę później po błędzie obrońcy Cracovii i strzale Vitka było 6-1.

Zapowiadał się pogrom gości. Tak wysokie prowadzenie zdekoncentrowało graczy Stoczniowca i "Pasy" w ciągu 65 sekund zdobyły dwa gole (Mihalik, Csorich). Po chwili powinno być 4-6, ale P. Noworyta z 2 metrów nie pokonał Odrobnego! Potem był efektowny gol Rzeszutki po kontrze, a rozmiary porażki zmniejszył Badżo po dobrym podaniu L. Laszkiewicza.

Trener Rudolf Rohaczek tłumaczył po meczu, że w ostatnim czasie jego drużyna mocno trenowała przed play-off. Wczorajszy mecz powinien być dla krakowian ostrzeżeniem. Grając w takim stylu, bez agresji, "na stojąco", nie osiągnie się wiele w play-off. Nie może być żadnym usprawiedliwieniem zejście z lodu kontuzjowanego Hloucha.

A wczorajszy mecz można skomentować krótko - "Pasy", wstyd!

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

post:
Transfery
Pewnie Wójcika wytransferują
Nie ma innej opcji tylko mistrzostwo polski!
post:
Transfery
Nie no środkowych mamy tylko 3 przecież nie ma już Jugasa
post:
Transfery
Szybkich skrzydlowych na gwałt!!!! Zobaczmy jak ws,ystkie czołowe posiadają takich..za...
Z ego co mi wiadomo do Cracovii ma przyjść:środkowy obrońca z Rumuni Ionuț Nedelcearu g...
post:
pytanie
Ja bym tak radykalnie nie oceniał wszystkich na minus. Maigaard w pierwszym sezonie gra...
post:
pytanie
A ten Amerykanin to nieporozumienie...I jeszcze inni . W zimie zrobic remanent i pożeg...
bardzo dobrze ze zostałeś cieszmy się wielka nadzieja dla nas dla cracovii
To prawda. Po strzeleniu na 2:1 mógł dostać minuty a może by nas ustrzegł od tego fatal...
Dlaczego nie dostał szansy choćby 5. minut na pożegnanie z kibicami.??
Co klub ma zamiar zrobić w kwestii Kamila Glika a przede wszystkim Gabriela Charpentier...
Jakoś nie mogę się pogodzić ze strata punktów z Lechem. Po obejrzeniu skrótu tym bardzi...
Niby trochę żal, że grając w przewadze ponad pół meczu tylko remis, ale ostatnio drużyn...
trzeba głęboko przemyśleć jak wzmocnić cracovię bo nie jest dobrze
Niby Lech był na talerzu ale my na niby. Oj Pilchu Pilchu w grobie sie przewracasz?
Widać jak na dłoni jakich piłkarzy nam potrzeba? Szybkich ktorzy potrafią szybko wyj...
miałem nadzieję że zagracie lepiej ta gra w poprzek i do tyłu nie wróży nic dobrego ten...
Ciota to ty jesteś
To nie są piłkarze to są cioty!!!!
16 minut cra covii 4 setki....i boom bramka zkarmego
post:
trenerze
No był wg statystyk 1 celny, ja widziałem 2 ale może efekt podwójnego widzenia:) )) A p...
trzeba dokonać wzmocnienia drużyny bo jest beznadziejnie Cracovia musi być mistrzem tak...
nie ma się z czego cieszyć obraz nędzy i rozpaczy trzeba mieć atak, zero strzałów wstyd
Cenny punkt - na który nie bardzo liczyłem - na trudnym terenie. Panie trenerze proszę...
To dobry wynik,każdy by kupił przed meczami...teraz wygrać z Lechem i byłoby wspaniale