W tegorocznej edycji Pucharu Ekstraklasy Cracovia i Wisła rozegrały do tej pory po dwa spotkania. Cracovia wygrała w Gliwicach z Piastem 2:1 po bramkach Dariusza Kłusa i Marka Wasiluka i przegrała na własnym stadionie ze Śląskiem Wrocław 0:1. Wisła na inaugurację rozgrywek poniosła sromotną klęskę przegrywając na Reymonta ze Śląskiem aż 0:4, a w drugim spotkaniu przegrała z Piastem w Gliwicach 0:1. W tabeli grupy A Pucharu Ekstraklasy prowadzą Piast i Śląsk (po 6 punktów w 3 meczach), przed Cracovią (3 pkt) i Wisłą Kraków (bez punktów).

Rozgrywki Pucharu Ekstraklasy nie zyskały (jeszcze) dużej renomy i przez wielu szkoleniowców traktowane są bądź jako zło konieczne, bądź jako okazja do sprawdzenia formy dublerów. Trener Cracovii Stefan Majewski należy do nielicznych szkoleniowców, którzy w każdych rozgrywkach wystawiają swoich najlepszych piłkarzy, a zasada ta w sposób szczególny musi mieć zastosowanie w tak prestiżowym meczu jakim są derby.

Stefan Majewski, który w tych dniach obchodzi drugą rocznicę pracy dydaktyczno-szkoleniowej w Cracovii ma świadomość wyjątkowości Wielkich Derbów Krakowa. - Jeśli Cracovia gra z Wisłą to jest to zawsze poważny mecz! Czy to jest liga, czy to jest Puchar wszyscy traktują takie mecze bardzo poważnie. Może nie będzie to mecz na śmierć i życie, ale na pewno nikt tego meczu nie odpuści - mówi trener Cracovii.

Oczywiście nie trzeba dodawać jaki cel sobie i swoim piłkarzom postawi w Derbach ambitny szkoleniowiec. - Ja chcę każdego ograć! - powtarza trener Majewski przed każdym meczem swojej drużyny.

O poważnym potraktowaniu przez "Doktor" tego prestiżowego meczu świadczy skład kadry meczowej w której znaleźli się wszyscy zdrowi i zdolni do gry piłkarze Cracovii.

Gdyby to był mecz ligowy, a nie rozgrywki Pucharu Ekstraklasy kadra Cracovii różniłaby się tylko w detalach. Być może trener zdecydowałby się włączyć do kadry kontuzjowanego Tomasza Moskałę, któremu po meczu z Polonią Bytom założono szwy na głowie, ale z drugiej strony nie mógłby rozpatrywać przy ustalaniu składu Przemysława Kuliga, który w lidze pauzuje za czerwoną kartkę.

Obok Moskały w meczu z Wisłą nie zagrają m.in. kontuzjowani Paweł Nowak i Krzysztof Radwański. - Wiedząc, że jest przerwa ligowa obraliśmy trochę inny sposób postępowania z zawodnikami [Moskała, Nowak, Radwański]. Gdybyśmy teraz grali o ligowe punkty to może zastosowaliśmy inny, szybszy sposób leczenia zawodników. I może wtedy jeden z tej trójki by zagrał? - zastanawia się trener Majewski.

Po czwartkowym treningu szkoleniowiec Pasów ogłosił 18. osobową kadrę piłkarzy na mecz z Wisłą Kraków. W porównaniu z ostatnim meczem ligowym w kadrze meczowej zaszły tylko dwie zmiany: kontuzjowanych Pawła Nowaka i Tomasza Moskałę zastąpili Mateusz Klich i Przemysław Kulig.

• Cabaj, Olszewski - Karwan, Tupalski, Milosević, Uszalewski, Kulig, Szeliga, Baliga, Wasiluk, Klich, Dynarek, Pawlusiński, Kłus, Krzywicki, Witkowski, Dudzic, Kaszuba.

Przed spotkaniem z Wisłą trener Majewski nie zorganizował przedmeczowego zgrupowania. Zawodnicy pojawili się w Klubie w dniu meczu, gdzie o godzinie 11 odbył się rozruch. Około 18. wyjadą na stadion przy ul. Reymonta.

W 177 Wielkich Derbach Krakowa uczestniczyć będą kibice Cracovii dla których organizatorzy przewidzieli 500 biletów. Przedmeczową zbiórkę kibiców wyznaczono na godzinę 18.15 przy stadionie na ul. Kałuży.

Mecz Wisła Kraków - Cracovia zostanie rozegrany w czwartek, 9 października, o godzinie 20.30 na stadionie przy ul. Reymonta. Bezpośrednią relację telewizyjną z tego spotkania przeprowadzi Polsat Sport.

Crac

Fot. Biś