Cześć Pasiaki . Dziś miałem sądny dzień- rozprawa przeciwko umieszczeniu mnie w DPS - ie . Wygrałem mogę wracać do domu . Pewnie trochę tu jednak zostanę bo nie mam mediów i zamarzł bym do wiosny. Kolejna rozprawa przede mną o błąd medyczny będę skarżył lekarzy któzy pozbawili mnie zdrowia i uczynili wrakiem.
Pozdro Pasy Pany !!!.

Komentarz dziennikarza Polsatu po strzelonym golu na 1-2 " niestety bramka "...

Meczu nie widziałem tylko ten skrót. Z niego wynika, że do straty bramki nie było nawet tak źle. Strata bramki kuriozum, gość sam przez nikogo nie obstawiany musiał strzelić i potem zaczął się dramat od straty bramki do dogrywki. Jak ten Kępiński z Ostrovii tego nie strzelił z głowy w 76 chyba. Tu farta mieliśmy niesamowitego. W pierwszej połowie widać jak Dudzic wywalczył piłkę i wypuścił Kitę sam na sam, który ogólnie miał nie wiem czy nie z 3 sytuację w meczu i nic nie strzelił, choć nie wiadomo czy nie był raz faulowany przez bramkarza w polu karnym. Dialiba miał tez dobrą sytuację pod koniec meczu i nie strzelił. Wcześniej Rymaniak też fajną akcję zrobił. Kapustka super bramka i ogólnie gracz meczu, bo gol i asysta. W dogrywce Dialiba ładnie wypuścił Zjawińskiego sam na sam, a ten fatalnie spudłował. Kita miał też w dogrywce jedną ze swoich sytuacji. Ze samego skrótu widać, że po stracie bramki był dramat i seria okazji dla Ostrovii. Do momentu straty bramki i w dogrywce mieliśmy przewagę i więcej sytuacji. Ogólnie widać, że zmarnowaliśmy z 4 setki. Z 2 Kita i po jednej Dialiba i Zjawiński. W sumie przed oglądnięciem skrótu, po przeczytaniu komentarzy i relacji a TP myślałem, że to gorzej wyglądało, że mieli w meczu z 2 sytuację, raz Zjawiński strzelił, raz nie i Kapustka dobrze uderzył zza pola karnego i tyle. A tu jednak mieliśmy parę sytuacji, choć po stracie bramki Ostrovia miała 2 sytuację, że mogli nas dobić, zwłaszcza ta główka:) Trzeba przyznać, że ten Stępiński dobrze bronił i obok Kapustki drugi najlepszy gracz chyba.