Że jakby każdy dał z siebie tyle ambicji co Szeliga to bylibyśmy w innym miejscu. Jego miejsce jest na prawej obronie! Po rozegraniu na tej pozycji kilku meczy byłby nie do ruszenia.

cenie Slawka za to ze wlaczy. Widac ze nie jest w stanie grac pomocnika i nie bedzie. Slabosc wykazuja nasi dzialacze, ze tyle rund z rzedu nie umieja znalesc na srodek wartosciowych pilkarzy.. dzis w porownaniu do Bartczaka itak bylo ok

Święte słowa, ale to jest jakieś fatum u nas, że piłkarze nie grają na swoich pozycjach. Radomski, Szeliga, Suart, z którym na początku nie wiedzieli co zrobić, Saidi w ataku, Ślusarski na skrzydle, Wasiluk na boku. Była niezła drużyna na wiosnę, a wszystko się posypało. Jednak Mierzejewski i Klich byli ważni dla tej drużyny.

A jest jakiś zawodnik z obecnej kadry, który był jak było dobrze? Kto dziś dobrze w pomocy grał? Szeliga sam sie do pomocy wystawia, tak jak Żytko na obronę? Już nie raz tu pisałem, że Szeliga nie jest pomocnikiem, tylko nominalnym obrońcą z którego Płatek albo Lenczyk zrobili nominanego pomocnika i tak zostało, czasami może zagrać na pomocy jak nie ma kto, ale tak to powinien rywalizować o miejsce na obronie i to chyba bocznej do tego, a jak ktos jest lepszy na tą pozycję to siedzieć na ławce. Ale dziś i tak najgorszy nie był.