Rozczarowanie

12 miejsce Cracovii to wynik znacznie poniżej oczekiwań fanów. Cracovia przegrała jesienią aż 11 meczów. Trener nie może umywać rąk od porażek!

O tej jesieni piłkarze, trener i kibice Cracovii chcieliby z pewnością jak najszybciej zapomnieć. Zespół dryfował w dół tabeli i po XVII kolejkach zajmuje mało zaszczytne, dopiero 12 miejsce w tabeli. Nie tyle samo miejsce jest fatalne, ile perspektywa nawet pozycji barażowej, nad którą "Pasy" mają zaledwie dwa punkty przewagi. Jak to możliwe, że zespół, który wiosną zajął 4 miejsce, teraz ociera się o strefę spadkową.

Prostych odpowiedzi na to pytanie nie ma. Warto jednak przeanalizować pewne fakty. Błędy popełnili wszyscy, od prezesa klubu prof. Janusza Filipiaka, poprzez trenera Stefana Majewskiego, na piłkarzach skończywszy.

Wysoka lokata z ubiegłego sezonu całkowicie zaciemniła obraz. Czwarta lokata to był wynik znacznie przeszacowany, a był wypadkową szczęścia. Gdyby "Pasy" wygrały jeden mecz mniej w tamtym sezonie, byłyby na 8, a nie 4 miejscu. "Pasy" nie dokonały znaczących transferów - a wiadomo, że kto nie idzie naprzód, ten się cofa. Dojście młodego Kamila Witkowskiego z II ligi i obrońcy z zespołu, który spadł z ligi - Przemysława Kuliga nie mogło być lekarstwem. Były 3 miliony złotych na transfery, ale ponoć nie było kogo kupić. To zwykłe mydlenie oczu. Jak szanujący się klub może nie mieć rozeznania rynku? To nie jest mała kwota. Można za nią sprowadzić co najmniej dwóch przyzwoitych zawodników. A potrzeby Cracovia ma spore - zwłaszcza jeśli chodzi o napastników. Było to aż nadto widoczne, strzelonych tylko 11 bramek świadczy o tym dobitnie (mniej goli zdobyły tylko Polonia i ŁKS). Oparcie siły ofensywnej na młodych Witkowskim, Dudzicu czy Szczoczarzu, wspartych przecież nie jakimś wybitnie skutecznym Moskałą to był błąd.

Jeśli nikogo się nie kupuje, to przynajmniej nie powinno się osłabiać. A jak inaczej ocenić oddanie lekką ręka Piotra Gizy do Legii Warszawa? To jeden z najlepszych piłkarzy Cracovii, j e d y n y, który nadaje się do roli ofensywnego pomocnika! A przedwczesne pozbycie się Piotra Bani? Drużyna z Gizą i Banią uplasowała się na 4 miejscu, bez nich na 12. Tylko przypadek.

Jeśli już zapadła decyzja o usunięciu niewygodnego, słabego (?) zawodnika (niepotrzebne skreślić), to jaka była alternatywa na środek pola? Gra dwójką defensywnych pomocników i jednym ofensywnym. Próbowani na tej pozycji Baran, Nowak czy Pawlusiński to nie był optymalny wariant. Wiadomo, że Baran jest świetnym, ale defensywnym pomocnikiem, do przerwania, a nie konstruowania akcji. Nowak czy Pawlusiński lepiej zaś czują się w roli skrzydłowych. Widać, że szkoleniowiec nie znalazł alternatywy dla Gizy, dlaczego więc się go pozbył.

Osobna kwestia to kontakty trenera z zawodnikami. Stefan Majewski to typ trenera autokraty, a nie przyjaciela. Różne są szkoły, trudno mówić, która jest lepsza. Wszystko weryfikują wyniki... Skoro więc przyjął żołnierski dryl - słynne już skoszarowanie zawodników, to dlaczego nie do końca utożsamia się z militarnym stylem. Przyjmijmy, że zespół to armia na czele z generałem. Jeśli przegrywa wojsko, to czy nie jest winny dowódca? Tymczasem trener szukał winnych wszędzie, tylko nie u siebie - w piłkarzach - "bo mniej chcieli wygrać niż rywal", w pechu - "stwarzamy okazje, tylko nie strzelamy", w kibicach żądających jego dymisji - "to nie są kibice", względnie w dziennikarzach punktujących słabości - "to Pana zdanie...". W jednym z wywiadów przyznał się do 20-procento-wej winy za porażki. Ciekawa teoria.

Stefan Majewski popełnił błąd pychy, bezgranicznego zaufania własnym przekonaniom. Czy naprawdę jest nieomylny? Co było skuteczne rok temu, niekoniecznie musi sprawdzać się dzisiaj. Co mogło zaskoczyć przeciwników - system 2 - 5 - 3 niekoniecznie musi skutkować pozytywnie teraz. A jak widać ewolucja w stronę ofensywnego 3 - 4 - 3 niewiele dawała, poza stratami kolejnych bramek.

Trener czuł się mocno, mając poparcie prezesa, stąd niezachwiana pozycja po seryjnych porażkach. W żadnym innym klubie po przegraniu 7 z ostatnich 8 meczów nie ostałby się szkoleniowiec. Cracovia jest jednak specyficzna...

Niepowodzenia w lidze miały być powetowane w Pucharze Polski, tymczasem sen przerwała II-ligowa Arka Gdynia. Na osłodę pozostał Puchar Ekstraklasy, w którym zespoły grają w rezerwowych składach.

Żeby nie powstało wrażenie, że poza odpowiedzialnością są piłkarze - słówko o nich. Prawie wszyscy zanotowali regres, po okresie wznoszenia się wrócili do punktu wyjścia, do czasu, gdy zespół seryjnie przegrywał za kadencji trenera Mikulskiego. Wtedy potrzebna była "nowa miotła" i ci sami piłkarze pod wodzą Majewskiego zaczęli wygrywać. Teraz jednak koncepcja prezesa Filipiaka jest inna - woli wymienić piłkarzy. Czy na lepszych? Zobaczymy.

W POLSKA Gazeta Krakowska z 17.12.2007 r. znajdziecie ponadto obszerne podsumowanie rundy jesiennej w wykonaniu Cracovii.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Okazuje się, że Piła faulował przeciwnika uderzając podbródkiem w jego łokieć i tym sam...
Dzis nic o Rakim... jak wygląda jego sytuacja.Liczymy ,że w formie da nam dużo!
Comarch jako właściciel dawał do budżetu prawie 18 mln w ostatnim sezonie. Teraz pewnie...
post:
Drozdz out
Na razie to tylko Filip to dobry transfer,może częściowo Piła...reszta jeszcze nieiadom...
post:
Drozdz out
Na ten moment jedynie napastnik wydaje się realnym wzmocnieniem, reszta zawodników to n...
post:
Drozdz out
Naprawdę jesteś głupi takie transfery a ty ferment siejesz
Drozdz Out, zaczyna sie rozbior Cracovii, dobra mina do zlej gry,
Postawmy pierwszy ...UTRZYMAC SIE W LIDZE!! Wszystko wyżej to cieszmy się i małymi k...
post:
RAVAS OUT
Pewnie Madejski dostanie szansę w najbliższym meczu
post:
RAVAS OUT
Ravas nie gra na przedpolu, opozniony refleks, rzuca sie w miejscu, przy dobrej orien...
No właśnie! Co się stało w przerwie meczu? Czyżby uwierzyli, że wszystko łatwo przycho...
Nie lubię takich przegranych..., które są otoczone szyderczymi uśmiechami i komentarzam...
post:
RAVAS OUT
Wczoraj jak wszyscy byłem w...ny tym i idiotyczny roztrwonieniem punktów. Faktem jest z...
post:
RAVAS OUT
Pierdolnąć w łeb to se powiedz do lusterka.Czytaj kurwa ze zrozumieniem.Meczu nie przeg...
post:
RAVAS OUT
Co kurwa miał Ravas do powiedzenia przy tych wszystkich spierdolonych sytuacjach przez...
post:
RAVAS OUT
Zawsze był słaby.Może trener po 5 puszczonych golach da mu odpocząc
Przegrany mecz w którym można było zdobyć spokojnie 3 pkt ale to jeszcze nie koniec świ...
Zahiroleslam czeka na piłkę zamiast ruszyć dupę do podania.Cyrk !
KUR..... czemu karnego nie strzelał Stoilković !?!? Zupełnie nieobstawiony Romańczuk i...
Jak się nie strzela na 3 1. ....to się przegrywa!!!!
Stoilkovic - NIESAMOWITY !!! Już nie tęsknię za Kallmanem. Musimy pilnować przedpola bo...
RAVAS OUT, Facet skacze w miejscu. bardzo slaby bramkarz!
post:
Roznica
Lepszy bramkarz byłby to obronił stac Cracovię na bramkarza wyższej klasy,kiedy wybr...
bardzo dobra decyzja. Uważam, że "odwala kawał dobrej roboty" na boisku i jego obecnoś...
post:
Roznica
A co niby miał zrobić Ravas przy takich bombach i prezentach defensywy? No mógł szczęśl...