Terazpasy.pl / Wydarzenia / MKS Cracovia SSA / Przyjaciele pożegnali Krzysztofa Piszczka (foto, film)

Przyjaciele pożegnali Krzysztofa Piszczka (foto, film)

2009-08-26-pogrzeb-k-piszczka-07

Setki przyjaciół pożegnały w środę w Skawinie byłego piłkarza Cracovii Ś.P. Krzysztofa Piszczka, który w wieku zaledwie 31-let zmarł w minioną sobotę po długiej i niezwykle ciężkiej walce z nieuleczalną chorobą.

W swoją ostatnią drogę Krzysiu wyruszył otoczony szpalerem trampkarzy w pasiastych koszulkach, w cieniu pocztów sztandarowych Cracovii, Skawinki, Wisły i Krakowskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej, w obecności setek kolegów i przyjaciół z piłkarskich boisk...

.

2009-08-26-pogrzeb-k-piszczka-07

.

W smutnej ceremonii żałobnej, która rozpoczęła się od mszy świętej celebrowanej m.in. przez kapelana Cracovii księdza Henryka Surmę uczestniczyli obok rodziny zmarłego byli i obecni piłkarze Cracovii oraz kilku innych klubów w których Krzysztof Piszczek grał w piłkę i pracował jako trener.

Nad grobem hołd Krzysztofowi złożyły m.in. oficjalne delegacje Cracovii i Rady Seniorów Cracovii. Swojego piłkarza żegnał trener Wojciech Stawowy, u którego Krzysztof rozpoczynał przygodę z piłką. Serdecznego przyjaciela od najmłodszych lat, żegnał grający obecnie w Polonii Warszawa Łukasz Skrzyński. Obok piłkarzy grających nadal w Cracovii - m.in. Arkadiusz Baran, Marcin Cabaj, Dariusz Kłus - Krzysztofa Piszczka żegnali zawodnicy, z którymi przeżył krótkie, ale wspaniałe chwile w Cracovii, m.in.: Marcin Dudziński, Krzysztof Radwański, Marcin Bojarski, Tomasz Siemieniec, Robert Ziółkowski i wielu innych. Przybyli także były Prezes Cracovii Paweł Misior i Dariusz Mróz - sztandarowe postacie władz Cracovii w czasie w którym w Cracovii grał Krzysztof Piszczek.

Krzysztof Piszczek wraz z trenerem Wojciechem Stawowym i całą grupą jego wychowanków, trafił do Cracovii latem 2002 r. Był bardzo silnym punktem zespołu, ale kilka miesięcy później doznał kontuzji barku. Wkrótce okazało się, że bark zaatakował nowotwór...

Choroba nie ustępowała i lekarze sugerowali amputację ręki, ale Krzysztof nie chciał się na to zgodzić. Z wielką determinacją i nadzieją poddawał się kolejnym operacjom w Niemczech, Chinach, Finlandii. Rękę w końcu amputowano, ale rak zdążył przerzucić się na płuca i Krzysztof miał problemy z oddychaniem.

Piłkarze i kibice cały czas pomagali zdobywać środki na walkę z chorobą. Przyjaciel Krzysztofa, Łukasz Skrzyński w grudniu zeszłego roku zorganizował turniej w Skawinie pod hasłem "Nikt nie wygrywa sam". Swą obecnością uświetnili go m.in. przyjaciele Krzysztofa z boiska: Piotr Giza, Marcin Bojarski, Dariusz Pawlusiński, Paweł Nowak, Krzysztof Radwański, Tomasz Rząsa, Dariusz Kłus, Sławomir Olszewski, Arkadiusz Baran, Marcin Cabaj, Wojciech Ankowski, Tomasz Wacek, Michał Świstak, Tomasz Księżyc, Łukasz Paluch, Arkadiusz i Łukasz Kubikowie, a także byli piłkarze Wisły: Kazimierz Kmiecik, Tomasz Frankowski, Artur Sarnat, Mirosław Szymkowiak, Bogdan Zając.

.

.

- Miałem przyjemność prowadzić Krzysia Piszczka przez wiele lat. Przeżyliśmy wspólnie wiele wspaniałych chwil, jak choćby awans do II ligi z Cracovią. To był materiał na naprawdę świetnego piłkarza. Szkoda, że choroba uniemożliwiła mu dalszy rozwój piłkarski, bo uważam, że Krzysiu zrobiłby wielką karierę piłkarską. Jestem przekonany, że zrobi taką karierę jako trener, bo wiem, że to zawsze było jego wielkie marzenie - mówił z nadzieją na odwrót choroby w grudniu ubiegłego roku trener Wojciech Stawowy, który uczył Krzysztofa piłkarskiego abecadła.

Futbolowe marzenia Krzysztofa nie spełniły się tu na Ziemi. Dużo za wcześnie odszedł od nas utalentowany piłkarz, zdolny trener, ale przede wszystkim dobry i serdeczny człowiek. I teraz - jak powiedział ksiądz w trakcie żałobnej mszy świętej - "Krzysztof już kopie w niebie swoją ukochaną piłkę..."

Żegnaj Krzysiu!

Crac

Fot, Crac

Film: Krak.tv

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Kondolencje.

Najszczersze kondolencje w stronę rodziny Krzyśka.

[*]

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

post:
Transfery
Pewnie Wójcika wytransferują
Nie ma innej opcji tylko mistrzostwo polski!
post:
Transfery
Nie no środkowych mamy tylko 3 przecież nie ma już Jugasa
post:
Transfery
Szybkich skrzydlowych na gwałt!!!! Zobaczmy jak ws,ystkie czołowe posiadają takich..za...
Z ego co mi wiadomo do Cracovii ma przyjść:środkowy obrońca z Rumuni Ionuț Nedelcearu g...
post:
pytanie
Ja bym tak radykalnie nie oceniał wszystkich na minus. Maigaard w pierwszym sezonie gra...
post:
pytanie
A ten Amerykanin to nieporozumienie...I jeszcze inni . W zimie zrobic remanent i pożeg...
bardzo dobrze ze zostałeś cieszmy się wielka nadzieja dla nas dla cracovii
To prawda. Po strzeleniu na 2:1 mógł dostać minuty a może by nas ustrzegł od tego fatal...
Dlaczego nie dostał szansy choćby 5. minut na pożegnanie z kibicami.??
Co klub ma zamiar zrobić w kwestii Kamila Glika a przede wszystkim Gabriela Charpentier...
Jakoś nie mogę się pogodzić ze strata punktów z Lechem. Po obejrzeniu skrótu tym bardzi...
Niby trochę żal, że grając w przewadze ponad pół meczu tylko remis, ale ostatnio drużyn...
trzeba głęboko przemyśleć jak wzmocnić cracovię bo nie jest dobrze
Niby Lech był na talerzu ale my na niby. Oj Pilchu Pilchu w grobie sie przewracasz?
Widać jak na dłoni jakich piłkarzy nam potrzeba? Szybkich ktorzy potrafią szybko wyj...
miałem nadzieję że zagracie lepiej ta gra w poprzek i do tyłu nie wróży nic dobrego ten...
Ciota to ty jesteś
To nie są piłkarze to są cioty!!!!
16 minut cra covii 4 setki....i boom bramka zkarmego
post:
trenerze
No był wg statystyk 1 celny, ja widziałem 2 ale może efekt podwójnego widzenia:) )) A p...
trzeba dokonać wzmocnienia drużyny bo jest beznadziejnie Cracovia musi być mistrzem tak...
nie ma się z czego cieszyć obraz nędzy i rozpaczy trzeba mieć atak, zero strzałów wstyd
Cenny punkt - na który nie bardzo liczyłem - na trudnym terenie. Panie trenerze proszę...
To dobry wynik,każdy by kupił przed meczami...teraz wygrać z Lechem i byłoby wspaniale