Terazpasy.pl / Wywiady / Wywiady Teraz Pasy! / Łukasz Skrzyński: - Przyjaciele Krzyśka

Łukasz Skrzyński: - Przyjaciele Krzyśka

skrzynski-lukasz-2008-12-14
skrzynski-lukasz-2008-12-14

- Każdy, kto choć na chwilę zajrzał do hali gdzie rozgrywany jest turniej dla Krzysia Piszczka jest pod ogromnym wrażeniem...

- Ja też chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowania tego turnieju. Nie będę wymieniał nazwisk, bo nie chciałbym nikogo pominąć. A jest to liczna grupa, która nazywa się "Przyjaciele Krzyśka".

- Patrząc na rozmach z jakim ten turniej został zorganizowany można byłoby przypuszczać, że przygotowania trwały kilka miesięcy...

- Wszyscy mówią, że turniej został znakomicie zorganizowany, a przygotowania trwały niecały tydzień, od poniedziałku. A było bardzo wiele do zrobienia. Przede wszystkim trzeba było zadbać o bezpieczeństwo uczestników imprezy: ochrona, zgoda policji, burmistrza. To nie jest takie proste, tym bardziej, że w Skawinie są zarówno kibice Cracovii jak i Wisły i mogliby się różnie zachować. Tymczasem, gdy tylko do kibiców Cracovii i Wisły dotarła informacja, że chcemy zorganizować turniej dla Krzyśka Piszczka sami przyszli do nas i zapewnili, że nie ma takiej możliwości, aby w tym dniu w Skawinie cokolwiek komuś się stało. Powiedzieli, że robią to dla Krzyśka. Po prostu fantastyczna sprawa!

- Z piłkarzy, którzy dzisiaj przyjechali do Skawiny by zagrać dla Krzyśka można byłoby złożyć drużynę na mistrza Polski...

- (uśmiech) No może parę lat temu tak. Teraz już chyba nie daliby rady. Dzisiaj na parkiecie jest tylko czysta zabawa, rywalizacja nie jest najważniejsza. Piłkarze - od "B klasy" do Ekstraklasy - którzy dzisiaj zagrali ściągnęli do hali całe tłumy kibiców.

- Ty, Piotrek Giza, Marcin Bojarski, Krzysiu Hajduk, Tomek Rząsa mieliście dzisiaj okazję jeszcze raz założyć koszulkę w biało-czerwone pasy...

- Tak, tak... Fajna sprawa. Jest jeszcze z nami trener Stawowy i cała stara "paczka" się dzisiaj tu zjawiła. Szkoda, że tamte czasy już minęły i pewnie już nigdy nie wrócą. Pozostały wspaniałe wspomnienia. Spędziliśmy kawał życia w Cracovii, wszyscy wiele zawdzięczamy temu Klubowi i mam nadzieję, że będą nas tam dobrze wspominać, bo chyba nie byliśmy aż tacy źli...

- Licytacja Twojej koszulki była prawdziwym wydarzeniem. Szczęśliwiec, który wróci do domu z Twoją koszulką zapłacił aż 2.100 złotych!

- Prezes Mogilan Pan Andrzej Karski bardzo się "napiął" na moją koszulkę i jak ktoś przebił o 100 złotych, to on od razu przebijał o 400. Coś wspaniałego! Pan Karski też jest od dawna z Krzyśkiem na dobre i na złe, tak samo jak Pan Duda. Jeśli takich ludzi spotyka się w życiu na swojej drodze to jest szansa, że wygra się z najcięższą chorobą.

- Z głównym bohaterem dzisiejszego dnia, Krzysiem Piszczkiem znacie się niemal od kołyski....

- Z Krzyśkiem znamy się od przedszkola, od średniaków. Zawsze graliśmy razem w piłkę. I w przedszkolu, i na osiedlu i potem też cały czas szliśmy razem: przez trampkarzy, juniorów i seniorów Wisły, potem poszliśmy razem do Proszowianki, potem do Cracovii. Tak więc całe nasze życie, i prywatne i zawodowe jest ze sobą połączone. Życzę Krzyśkowi, i jestem tego pewien, by wiosną będzie mógł wrócić do piłki jako trener. Teraz ma ważniejszą sprawę do zrobienia - musi wrócić do zdrowia.

- Dwa dni temu Krzysiu przeszedł kolejną operację....

- W piątek miał rekonstrukcję stawu barkowego i przeszedł terapię, która pozwoli mu lepiej funkcjonować. O szczegółach nie będę mówił, ale Krzysiu czuje się dużo lepiej niż wtedy, gdy wyjeżdżał do Niemiec. Teraz jest u niego brat, a cały czas pomaga mu nasz kolega z osiedla Marek Witkowski z dziewczyną, który od ośmiu lat mieszka w Monachium. Zresztą Marek i jego rodzina od pierwszych objawów choroby bardzo pomagają Krzyśkowi.

- Liczyłeś ile razy przemierzyłeś trasę do kliniki w Monachium?

- Krzysiek nie mógł latać samolotem bo lekarze mu tego zabronili. W czwartek znowu jedziemy z kolegą do Krzyśka i wracamy na Święta.

- Z Krzysiem?

- Z Krzysiem oczywiście! Przecież Święta musimy spędzić razem.

Rozmawiał: Crac

Fot. Crac (Na zdjęciu Łukasz Skrzyński z córeczką Krzysztofa Piszczka, Rozalką).

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

KibicCracovii

Może sprostuj bo brzydko to wygląda...

Zaloguj aby komentować

KibicCracovii

Kto to był? ...;/

Zaloguj aby komentować

BRAWO ŁUKASZ!! ;]

Łukasz to dobry chłopak, więc to było pewne że Krzyśkowi prędzej czy później zgotują taką imprezę...
Fajnie, że wyszło tak jak wyszło i szacunek wybitnie dla Rapacza i Skrzyńskiego, ale także dla reszty
tych ludzi, którzy mieli swój udział w tej akcji. Myślę, że też dla każdej osoby która z trybun oglądała to
spektakularne przedsięwzięcie....

P.S. Kibice Wisły coś tam pisali o tym. Tzn. bardziej napisali o tym KIM jest Krzysiek i o przebiegu choroby.
Znalazłem to na jednym forum kibicowskim Wisły Kraków.
Ale, że na Wisłę chodzą "kibice" z nieprawdziwego zdarzenia (ludzie z kasą, studenci, chłopaczki z okolicznych
wiosek itd.) to nie mają prawa wiedzieć za bardzo kto to był - oprócz kibiców nieco starszej daty!

Pozdrawiam.

Zaloguj aby komentować

Brawo Skrzynia

Żałuje tylko że nie mogłem tam być!
I żałuje jeszcze tego że na stronach Wisły nic o tym nie piszą, przynajmniej ja nie znalazłem. A jak wiadomo to w Wiśle zaczynał karierę Kiciu.
Kolejny SZACUN
pozdro

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Komentarze

Okazuje się, że Piła faulował przeciwnika uderzając podbródkiem w jego łokieć i tym sam...
Dzis nic o Rakim... jak wygląda jego sytuacja.Liczymy ,że w formie da nam dużo!
Comarch jako właściciel dawał do budżetu prawie 18 mln w ostatnim sezonie. Teraz pewnie...
post:
Drozdz out
Na razie to tylko Filip to dobry transfer,może częściowo Piła...reszta jeszcze nieiadom...
post:
Drozdz out
Na ten moment jedynie napastnik wydaje się realnym wzmocnieniem, reszta zawodników to n...
post:
Drozdz out
Naprawdę jesteś głupi takie transfery a ty ferment siejesz
Drozdz Out, zaczyna sie rozbior Cracovii, dobra mina do zlej gry,
Postawmy pierwszy ...UTRZYMAC SIE W LIDZE!! Wszystko wyżej to cieszmy się i małymi k...
post:
RAVAS OUT
Pewnie Madejski dostanie szansę w najbliższym meczu
post:
RAVAS OUT
Ravas nie gra na przedpolu, opozniony refleks, rzuca sie w miejscu, przy dobrej orien...
No właśnie! Co się stało w przerwie meczu? Czyżby uwierzyli, że wszystko łatwo przycho...
Nie lubię takich przegranych..., które są otoczone szyderczymi uśmiechami i komentarzam...
post:
RAVAS OUT
Wczoraj jak wszyscy byłem w...ny tym i idiotyczny roztrwonieniem punktów. Faktem jest z...
post:
RAVAS OUT
Pierdolnąć w łeb to se powiedz do lusterka.Czytaj kurwa ze zrozumieniem.Meczu nie przeg...
post:
RAVAS OUT
Co kurwa miał Ravas do powiedzenia przy tych wszystkich spierdolonych sytuacjach przez...
post:
RAVAS OUT
Zawsze był słaby.Może trener po 5 puszczonych golach da mu odpocząc
Przegrany mecz w którym można było zdobyć spokojnie 3 pkt ale to jeszcze nie koniec świ...
Zahiroleslam czeka na piłkę zamiast ruszyć dupę do podania.Cyrk !
KUR..... czemu karnego nie strzelał Stoilković !?!? Zupełnie nieobstawiony Romańczuk i...
Jak się nie strzela na 3 1. ....to się przegrywa!!!!
Stoilkovic - NIESAMOWITY !!! Już nie tęsknię za Kallmanem. Musimy pilnować przedpola bo...
RAVAS OUT, Facet skacze w miejscu. bardzo slaby bramkarz!
post:
Roznica
Lepszy bramkarz byłby to obronił stac Cracovię na bramkarza wyższej klasy,kiedy wybr...
bardzo dobra decyzja. Uważam, że "odwala kawał dobrej roboty" na boisku i jego obecnoś...
post:
Roznica
A co niby miał zrobić Ravas przy takich bombach i prezentach defensywy? No mógł szczęśl...